30 kwietnia 2025

Akwarium

Dawna Sowietia i współczesna Sovietia Putina, to ten sam zdegenerowany organizm z kalką w prawie wszystkich dziedzinach, w tym w sferach wywiadu i kontrwywiadu. Przypudrowana zamiana nazwy jednej ze służb z KGB na FSB to pic.
Oczywistym dla znawców tematu, że sprawniejszą organizacją zawsze było wojskowe GRU. 
KGB/FSB, to przereklamowana popierdułka z prymitywnym personelem i równie prostackimi metodami działania.
Dla przykładu, skrytobójstwo KGB/FSB, zawsze bez finezji, ale pokazowo, zastrzelić w środku miasta, potraktować Polonem, wyrzucić przez okno na ulicę, pozabijać całą rodzinę i czyn przypisać głównemu celowi zbrodni.
GRU, zlikwidować skrycie, najlepiej pozorując samobójstwo przez powieszenie, bez świadków i jakichkolwiek dowodów, wtedy na zawsze pozostają wątpliwości, morderstwo czy autodestrukcja ofiary.
Kolejny modus operandi, uderzyć w najbliższych ofiary, tak skutecznie, by wył z bólu do końca życia.

Najsławniejszym piewcą GRU jest Wiktor Suworow autor kultowego „Akwarium”, czyli Władimir Bogdanowicz Riezun, oficer tej formacji zbiegły do Wielkiej Brytanii z placówki w Wiedniu. 
W mojej ocenie, wciąż mający układ z wierchuszką GRU, inaczej by już dawno nie żył. 

Wszak to w Akwarium, Suworow opisał scenę spalenia żywcem zdrajcy GRU, spuentowanej, przychodzisz do nas z własnej woli i nikt cię do służby nie przymusza, ale jak już wejdziesz, to wyjścia nie ma, chyba że przez komin!

Polskie wątki GRU, no cóż, najważniejszy agent GRU, który miał odwagę urwać się ze smyczy i przejść na właściwą stronę, to Generał Kuklińki. 
Nie mówi się o tym głośno, ale pamiętajmy, że w Sztabie Generalnym LWP gdzie pracował przed ewakuacją do USA, wszyscy się go bali, łącznie z Kiszczakiem i Jaruzelskim!
Zemsta GRU nad Generałem była okrutna, skrytobójczo zamordowano mu dwóch synów. Pierwszego w amerykańskim kampusie uniwersyteckim rozjechał samochód, sprawców nigdy nie odnaleziono!
Drugi utonął w tajemniczych okolicznościach podczas oceanicznego rejsu jachtem, ciała nie odnaleziono!


Kolejne polskie ofiary, Pułkownik Sławomir Petelicki, twórca GROM, oficjalna wersja, samobójstwo przez powieszenie w podziemiach swojego domu. 
Czy oficer wybiera haniebny sznur, miast kuli z osobistej broni? 
Zupełnie niewiarygodne samobójstwo, jednak odstraszające innych potencjalnych "zdrajców".
Andrzej Lepper, na fali sukcesu, ni z gruszki, ni z pietruszki, wiesza się w swoim biurze. 

Polskie „ofiary”GRU? No cóż, to jeno wytwór mojej wyobraźni, wszak nikt, nikogo za rękę nie złapał. 
 
 PS. W obecnej beznadziejnej sytuacji gospodarczej Sovietii, jedyną siłą zdolną do zrzucenia z tronu kagiebisty Wowy są Towarzysze z Akwarium. 
Akwarium, to potoczna nazwa, głównej siedziby GRU. 

29 kwietnia 2025

Debaty!

Z okrutnym mozołem oglądnąłem wczorajszą i już więcej się nie skuszę!
Dwaj główni kandydaci poprawni. 
Natomiast peany Tuska nad swoim POdopiecznym, niczym nie uzasadnione. Rafałek nie popełnił wczoraj żadnej gafy, ale to jeszcze nie powód, aby wpadać w zachwyty. 
Nawrocki poprawny jak zwykle, pewność i solidność przygotowania, jednak bez fajerwerków. 
Braun żenujący, ziejący antysemityzmem, wzmacnia żydowski przekaz który suflują non stop w kręgach syjonistycznych, że KAŻDY Polak to antysemita, gorszy od esesmana!!! Tak, tak, to wkładają w główki, małym Mośkom w Izraelu, czy Ameryce! 
Dzięki kretyńskim popisom Brauna, Natanijahu z Grossem, zawyją z zachwytu!
Senyszyn przezabawna, bo już jej się mylą kandydaci z którymi rozmawia. Bardzo skutecznie kompromituje formację betonowych pezetpeerowców. 





Curwa ale Kyrk

Odbyła się parada w temacie Chrobrego, jak wyglądała, plus komentarz RAZa.




28 kwietnia 2025

Rajdowo

Dawno nie było o motoryzacji. Wieści z mych ulubionych Wysp Kanaryjskich, to kolejny sygnał o dominacji Toyoty! Czy jest ona tak wspaniała? 
Trudno wyrokować, zapewne z pewnością jest równie dobra jak inne solidne auta z Azji, Europy i Ameryki.
Przy okazji warto odnotować mocny atak Chińczyków, bo ilość odmian w Salonach coraz większa, a wszystkie podobne do uznanych marek światowych. Ładne, błyszczące cacka, no cóż, może warte przetestowania rajdowego?
Np. wczoraj w swoim Kerfurze natknąłem się na Chińczyka do złudzenia przypominającego Porche!!! Tak, tak, sylwetka Cayenne, a cena od 120 tysięcy! 
Czy ktoś się na owo cudo nabierze?
Może rajdzik, albo test terenowy?:-)))

25 kwietnia 2025

Kto po?!

To nie był „nasz” Papież, ważnym dla przyszłości Kościoła, kto po nim!


Masoni w żałobie po Franciszku!!! Niech to wystarczy za  komentarz do pontyfikatu!






Medialnych Kandydatów co niemiara, włoski Kardynał Pizzaballa, wydaje się rozsądnym wyborem, ale, ale, nie dajmy się zwariować, media spekulują, a Duch Święty działa.

TVP:-)))

To nie facecja, lecz rzeczywistość:-)))






Kruk!

Uśmiechnięta Polska
W szerokim grymasie,
Windykator z Orlenem
Na jednym wypasie!

Szanowni Deweloperzy
Z przepięknej Stolicy,
Rafał ma zaplecze,
Na swoich wciąż liczy!

Czy Kraj da się nabrać,
Na uśmiech szemrany,
By PO zwycięstwie,
Być zlicytowanym?


Kruk Krukowi bratem,
Trza wydziobać oczy!
Aby nikt w przyszłości
Już nam nie POdskoczył!






24 kwietnia 2025

Scheda!

Niemiecki Episkopat korzysta z „bezkrólewia”, pogłębiając chaos germańskiego Kościoła!


Czy Mafia z St Gallen ponownie zwycięży, namaszczając kolejnego papieża? Jestem pewien, że nie! Duch Święty czuwa!
Zapyta ktoś, to dlaczego zezwolił na wybór Franciszka?  To miał być mocny sygnał, wstrząs po którym nastąpi otrzeźwienie, Odnowa!

21 kwietnia 2025

Franciszek

Zmarł Papież, ktoś mądrze napisał, że „był nadzieją postępowych katolików”! Niemieccy purpuraci w większości zmartwieni, bo kończy się pewna era, którą właśnie oni planowali wykorzystać do osłabienia pozycji Papieża. 
Kontrowersyjna synodalność i bezpardonowe jej wdrażanie, coraz bardziej upodabniała nas do protestantów!
Era Franciszka, to gąszcz dwuznaczności, posunięć, decyzji i przyzwoleń, interpretowanych jako furtka dla progresji, w pejoratywnym znaczeniu. 
Jeśli do tego dodamy bardzo mocno eksponowany przez Franciszka problem walki o środowisko, o ochronę Planety, czy pochwała sanitaryzmu covidovego, to jego pontyfikat jawi się bardzo niejednoznacznie. 
Wydaje się, że w Polsce największymi sierotami po Franciszku będą redaktorzy i czytelnicy Tygodnika Powszechnego. 





https://dorzeczy.pl/opinie/717936/ukraincy-maja-zal-do-zmarlego-papieza-za-wypowiedzi-nt-wojny.html

19 kwietnia 2025

Muzeum Prus Górnych w Morągu!! !

Sławomir Jarzębowski w DoRzeczy. 

Ćwierkot I Na rządowych stronach (chodzi mi o polski rząd czy też rząd w Polsce) pojawiła się informacja, że Oddział Muzeum Warmii i Mazur w Morągu zmienił nazwę. Stop. 

Artykuł czytasz dzięki subskrypcji. Dziękujemy!
Twoja subskrypcja wygasa za 2 dni

Teraz nazywa się Muzeum Prus Górnych (nie żartuję). Stop. Danke. Für Deutschland. Stop. 

Michał Kołodziejczak, któremu płacę pensję wiceministra rolnictwa, a także opłacam mu kierowcę z samochodem (państwo zarówno partycypują), został zapytany o pryszczycę i działania rządu. Stop. Pan wice już wcześniej dał się poznać jako osoba o szerokiej ignorancji i – przyznać trzeba – tym razem także nie zawiódł. Stop. 

Przytoczę obszerny fragment jego wypowiedzi, ponieważ warto. Stop. Kołodziejczak: „Realizujemy pełną politykę i pełne yyy działania, które wyznaczone są przez międzynarodowe działania i są to działania, które jasno określa Komisja Europejska. Jeżeli pani chce zmieniać i rozmydlać temat... To jest temat, który, uwaga, wykorzystując takie osoby, jak pani, obcy wpływ może działać chociażby w taki sposób yyy. Jest takie pojęcie, że rolnictwo może być wykorzystywane do destabilizacji państwa”. Stop. 

Ponieważ mówimy o Ministerstwie Rolnictwa, uważam, że tego pana mógłby zastąpić koń i moglibyśmy tego nie zauważyć. Stop. 

Kibice Chrobrego Głogów dostrzegli w oczach Rafała Trzaskowskiego oraz w jego nadpobudliwości ruchowej wyczerpanie nerwowe i z troską poprosili go o odpoczynek. Stop. Ciężko było kibicom patrzeć, jak bardzo się kandydat przemęczał na głogowskim rynku. Stop. Troskę i bliskość zawarli w prostych słowach pieśni: „Schodź już ze sceny, Rafałek, schodź już ze sceny. Schodź już ze sceny, Rafałek, schodź już ze sceny”. 

Mimo zmęczenia spowodowanego intensywną kampanią Rafał Trzaskowski potrafi błysnąć kreacją godną copywriterów z najdroższych agencji reklamowych. Stop. Na jednym ze spotkań z lekkością wypalił: „Co uciecze, to się nie upiecze”. Stop. Niby proste zdanie, ale te asocjacje, ta głębia i przede wszystkim potęga prawdy. No bo jak coś upiec, jak to coś nawiało? Stop. Geniusz. 

Aleksandra Pawlicka z TVP w likwidacji w jednej z audycji wyborczych dojechała kandydatów na prezydenta z subtelnością znaną zawodnikom freak fightów. Stop. Pani redaktor nazwała kandydatów mających po kilka i kilkanaście procent poparcia w sondażach „peletonem planktonu” i kandydatami „trzeciej kategorii”. Stop. 

Warto przypomnieć, że na takie panie redaktorki i na całą tę telewizję, która nie potrafi się nawet zlikwidować, trafia z naszych podatków 3,5 mld zł rocznie. Stop. Kunszt Pawlickiej jeden z kandydatów, Marek Jakubiak, ocenił syntetyczniej: „Idiotka”.

18 kwietnia 2025

Świetne!

Miłosz Lodowski u Łukasza Jankowskiego, warto posłuchać!




Gorąco!

W globalne ocieplenie,
Zupełnie nie wierzę,
Ale dzisiejszy upałek,
Raduje mnie szczerze!

Za oknem 28!


Za młokosa pomnę,
Szarość kwietniem grała!
I dopiero w maju,
Zieleń wybuchała. 

Dudowanie!

W co gra Duda?! Prezydent podpisał jedną ustawę bodnarową, a drugą skierował do TK! Pierwsza reguluje zasady delegowania sędziów i niesie za sobą poważne obciążenia dla budżetu.
Natomiast druga to horror, który otwiera furtkę zamykania ust "nieprawomyślnym"! Ową powinno się natychmiast zawetować!!!
Czy Duda przymila się do obecnie rządzących, bo liczy na frukta po skończonej kadencji, a bez ich wsparcia międzynarodowe posady są nieosiągalne.
Gorzko, smutne!!!






 
RAZ w Wielki Piątek, warto!



17 kwietnia 2025

In vino veritas?

Nigdy nie byłem smakoszem wina. Podobno ten trunek w nadmiernych ilościach jest bardziej szkodliwy od mocnych alkoholi.
Przychodzi krach winnic? Nie koniecznie, wino od tysiącleci było, jest i będzie, ale może doczekamy się czasów, że zjedzie z piedestału trunku dla elit.
Czy piwosze i koneserzy wysokoprocentowi to gorszy sort? Oczywiście, że nie! 


Dudkowanie

Przez przypadek wysłuchałem wczoraj analiz wyborczych niejakiego Dudka. Tak tak Antoniego, tego od historii najnowszej, od PRLu.
Gość odjechany dokumentnie, pozostaje pytanie, czy wierzy w to co gada?
W polsatowskiej audycji Dudek, ni mniej ni więcej straszył PiSem i opowiadał farmazony, że jak Kaczyński dojdzie do władzy to wprowadzi dyktaturę! 
Tak, tak! 
Wokoło siebie mamy łamanie wszelkich praw, nie liczenie się z artykułami, paragrafami że o Konstytucji już nie wspomnę. Oporni zamykani do więzień, a przeciwne spolegliwemu przekazowi media próbuje się zakneblować! Pseudo autorytety prawnicze i POlitycy bredzą o tzw. demokraci walczącej, w której łamanie obowiązującego prawa jest możliwe i konieczne!
I w takiej oto rzeczywistości Profesor od politologii, straszy PiSem, bez krzty refleksji nad stanem bezprawia pod obecnymi rządami. 
No cóż taki mamy klimat!!!



PS. Swoją drogą, Polsat który do niedawna z lepszy lub gorszym skutkiem pozorował bezstronność, obecnie ostro skręcił w stronę tępej propagandy tefauenowskiej.

15 kwietnia 2025

Ciepełko!

W ciepłocie coraz lepiej,
Odczyt wczesno wiosenny,
Dwadzieścia jeden na zewnątrz
Dwadzieścia dwa w kuchennym!



Facecja!

Paradnie krotochwilne, Tusk „brutalnie” ogłasza, że czas najwyższy repolonizować naszą gospodarkę!
W wykonaniu tego pana, to raczej spóźniony żart prima aprilisowy, albo ostatnie koło ratunkowe dla Kandydata:-)))


PS. Przy okazji, warto obejrzeć wystawę w Bibliotece PAN w Gdańsku. 
W obecnych czasach, już sam tytuł zachęca!
Swoją drogą gratuluję odwagi Organizatorom!
Wszak w obowiązującym obecnie mainstreamowym przekazie, Gdańsk to miasto wielokulturowe, tygiel narodów!




13 kwietnia 2025

Wyznanie!

Niedzielę Palmową,
Gorącą dziś mamy
Wszak Wielkanoc późna,
Więc się rozbieramy!

Zrzucamy puchówki
I inne barchany!
Letnio zwiewne ubranka
Do łask przywracamy!

Zwyczajowo w kwietniu
Ma mantra powraca!
Ja przez cały roczek, 
Chciałbym na „golasa”:-)

PS. Wielkanoc jak co roku przypada w pierwszą niedzielę po pierwszej wiosennej pełni Księżyca. 
W bieżącym dość późno, ale, ale może być jeszcze dalej!

Data Wielkanocy może przypadać najwcześniej 22 marca, a najpóźniej 25 kwietnia!
Ostatnia tak późna była w 1943, a kolejna będzie w 2038!


Marsz!

Wczorajszej soboty do Warszawy zjechał niemały tłum. Organizatorzy mówią o 100 tysiącach. 
Jak zwykle organizatorom nie należy wierzyć, bo zwykle przeszacowują.
Jednak na Krakowskim, ludzi było co niemiara, brawo!
Musiało zaboleć rządzących, bo w mediach reżimowych podobno(nie oglądam)informacje śladowe. Natomiast mój dzisiejszy poranno-laptopowy przegląd prasy na zestawieniu msn udowadnia, że lewację poraziło!
Informacja o Marszu z okazji 1000 lecia Państwa Polskiego i 500 leciu Hołdu Pruskiego, było nie było wydarzenie medialne wielkie, ukryta z potrójną gardą innych mało istotnych wiadomości. 
Chcąc się wczytać musiałem przeszukać poukrywane treści. W nagłówkach, cicho sza!
No cóż, stara Michnikowa zasada, jak chcesz kogoś zgnoić, nie mów o nim wcale, ani dobrze, ani źle, tak jakby nie istniał. 


PS. Przy okazji, mało inteligentne próby obsmarowania Nawrockiego, brudem Nikosia, to kula w płot!
Dla przypomnienia, Kandydat w chwili śmierci Skotarczaka miał 13 lat i chodził do podstawówki nr 58 na gdańskich Siedlcach.


 

09 kwietnia 2025

Ciekawostka!

Dziś zapadł wyrok o odebraniu koncesji TV Republika!
Oczywiste bezprawie. 
Pozostaje pytanie, jaki jest tego cel? Przykrycie innej większej nieprawiści, podratowanie wizerunkowe Bążura, a może zwykła jątrząca prowokacja!

Całuśni partnerzy

No cóż, póki co wyszło na Trumpa i zapewne z pewnością wrzask ustanie bo właśnie wracają do Canossy, Niemcy, Francuzi i Chińczycy:-)))


08 kwietnia 2025

Dlaczego nie Indie?

Zadaje proste i dość logiczne pytanie, dlaczego Ameryka nie zacieśnia współpracy z Indiami?
Wydaje się, że to kraj z potencjałem gospodarczym i społecznym porównywalny do chińskiego, a intelektualnie na pewno mocniejszy od Chin. 
Wszak Indie to naturalna przeciwwaga dla ekspansji Smoka. 
Przyznam, nigdy nie analizowałem hinduskiego potencjału i być może diabeł tkwi w szczegółach, ale zapytać nie zawadzi. 
Wydaje się, że Ameryka zna prawdziwy(maskowany) stan gospodarczy Chin i uznaje go za mniej groźny niż potencjalnie imperialne Indie. 
Za dowód niech świadczy lekceważący i zarazem mało dyplomatyczny(głupi) wic o Chińczykach, Vice JDVance'a.


PS. Dlaczego nie Indie, wszak Bollywood już dawno prześcignął Hollywood?! :-)))

Mazurek

Wielkanoc za pasem, więc proponuję Mazurka. 



Degeneraci?

Degeneracja Brukseli, widoczna przy okazji "wojny z Trumpem", podnosi na duchu, bo odkrywają się zupełnie nowe horyzonty. Tak, tak, nareszcie widać szansę na prawdziwą odnowę. Czy to się uda, nie wiadomo, ale warto żyć nadzieją.


PS. Hm, Bruksela prosi o pokój, a jeszcze wczoraj Macron stroszył piórka i straszył Amerykę wojną handlową. Pozostaje pytanie, czy Trump będzie chciał z nimi gadać, wszak jego modus operandi, to negocjacje bilateralne.


Ostro, bardzo ostro! Lemingi z Niemiec, Francji i Szwecji obraziły się na Teslę, jej sprzedaż spadła o kilka tysięcy egzemplarzy! Horror:-)))
No cóż od dawna powiadam, schiza, wszak elektryki, bez względu na markę, to domena walczących "obrońców klimatu" i zblazowanych bogaczy.

07 kwietnia 2025

K&K!




„Detektyw”, to jeden z niewielu trefnisiów, który wprawia mnie w dobry nastrój. 
Takiego „dzbana”, ze świecą szukać!
Drugi równie zabawny, ale wizerunkowo bardziej stonowany, to Kaz od Isabell!
Obaj dżentelmeni w wieku emerytalnym, proponuję zatem duecik kabaretowy, np. Krzych i Kaz!

Burbonik!

Pani Ursula pręży muskuły i zapowiada cła odwetowe w odpowiedzi na podatek wwozowy Trumpa.
Ciekawe, bo już wiemy, że poszczególne kraje bilateralnie negocjują, więc unijnego konsensusu nie będzie, a jeśli to na jakieś nie istotne pierdoły. 
Hm, np. na ogórki, czy wafelki.
W owej dzisiejszej fanfaronadzie pani Layen zabawny jeden szczegół, z szumnych celnych pomrukiwań, już dziś ma być wyjęty burbon. Hm, czyżby aż tylu koneserów na naszym kontynencie?!

Lista produktów importowanych ze Stanów, które mają zostać objęte cłami obejmie: mięso, zboża, wino, drewno i odzież, a także gumę do żucia, nić dentystyczną, odkurzacze i papier toaletowy. Produktem, co do którego jak na razie nie ma zgody, jest bourbon.


Żałośnie brzmią pomruki Macrona o zawieszeniu francuskich inwestycji w USA. Ja się pytam, a co oni mają do zaoferowania Ameryce? Hm, chyba tylko przereklamowaną kuchnię i spirytualia:-)))

Baryłkowanie

Od poniedziałku dobre wieści, cena droższej baryłki poniżej 60 USD! Już dawno tak tanio nie było!
Dla Sovietii mocny cios, ale póki co nie popadajmy w euforię, żeby nie zapeszyć!


Dodatkowym bólem głowy dal Wowy są remonty w chińskich rafineriach, okazuje się, że chwilowo nie odbierają ruskiej ropy.



06 kwietnia 2025

Cłanianie

Śmieszne jak temat amerykańskich ceł zawładnął mediami. Ajajaj, Trump burzy świetnie prosperujący system, co to będzie, co to będzie?!
Większość komentatorów wieszczy wielki krach, wszak giełdy już szorują po bruku Wall Street!
No cóż, niektórzy utracili frukty, a wyją ci, którym urwano najwięcej.
Niemcy, Chiny w mniejszym stopniu Francja, Japonia.
Japonia już negocjuje z Ameryką, Chińczycy pomrukują groźnie, ale łapcie im za chwilę spadną i potulnie wrócą do rozmów. 
Z państw europejskich, Włosi w trakcie renegocjacji, Węgry rozmawiają, za chwilę dołączą inni.
Cóż takiego się dzieje, bo media wieszczą koniec Ameryki.
No cóż gadać można wiele, a nie koniecznie mądrze. 
Cła na towary, które do tej pory były śmiesznie niskie lub w ogóle ich nie było, zabijały Amerykę. Produkcja spadała, wyroby i półwyroby w większości sprowadzano z zagranicy. 
Nawet produkcja aut przestała się opłacać, Detroit pada! Itede, itepe.
Spekulacje giełdowe i szachermachery inżynierii finansowej to najwięksi beneficjenci dzisiejszej Ameryki. Uczciwa praca, zwyczajnie się nie opłaca.
Wysokie cła i tani dolar, do którego dąży Trump, to sposób na rozruszanie Ameryki.
Wysokie stawki przywozowe ożywią własny przemysł, a tani dolar sprawi, że produkcja amerykańska stanie się konkurencyjna. Prawda jakie to proste?
Dlaczego media wyją? Przykład pierwszy z brzegu, Niemcy tracą kolejny rynek samochodowy, gdzie sprzedawali dużą część swych wyrobów.
Rynek amerykański był dla całego świata, poczynając od Chin, a kończąc na Niemcach, wielkim Eldorado, workiem zbytu bez dna, gdzie strumienie towarów wlewano bez opamiętania z wielką szkodą dla Ameryki, a z wielką beneficją dla narodowych eksporterów.
Obecny koniec fruktów, owocuje ponadnormatywnym wyciem, słyszalnym również u nas, choć nas trumpowe cła powinny najmniej obchodzić, bo handel z Ameryką jest śladowy. 
Co nie oznacza, bierności! Negocjacje w sprawie obniżki należy podjąć jak najszybciej! 
Wydaje się jednak, że obecnie rządzący zupełnie się do tego nie nadają, wszak nawet w ramach UE nie potrafią skutecznie i z korzyścią dla Polski, negocjować!
Wracając do ceł i krzyku o nich, jakie mogą być nieoczekiwane ich pozytywy dla Polski? 
Rozsądni eksperci przewidują szybkie zburzenie, szumnie głoszonej, a w rzeczywistości li tylko deklaratywnej jedności i solidarności Unii Europejskiej.
Trump postawił na negocjacje bilateralne i to jest świetny ruch, który odkryje hipokryzje największych beneficjentów poprzedniego układu. 
Niemcy i Francuzi zapewne z pewnością już szykują się do negocjacji i "cłaniają" Administracji Trumpa, w kwestii obniżki. Czy myślą o UE jako całości, czy chronią tylko i wyłącznie siebie?
Pytanie raczej retoryczne.
Natomiast najzabawniejszym w owym cłowym zamieszaniu i grzaniu tematu przez niemiecko lewackie Tefaueny jest że nawet nasze bazarowe baby żyją tematem i tak jak wciąż kochają Rafała, tak z wielką pasją nienawidzą Trumpa za jego politykę oraz cła. Szok,  Trump jest nawet "gorszy" od Nawrockiego!
No cóż od dawna twierdzą, że świat stanął na głowie:-)))


Ciekawa rozmowa z dawno nie słyszanym redaktorem Rogowieckim, zwłaszcza w temacie Ameryki, bo chłop o Ukrainie bredzi, ale generalnie posłuchać warto.


Afryka bystrzejsza i skuteczniejsza od Europy, brawo!


Tzw. protesty przeciwko polityce Trumpa, organizowane w USA, ba nawet w Londynie, to żałosna parodia, czyżby Sorosowi zabrakło forsy? Chyba tak wszak czerpał wprost z amerykańskiego mieszka:-)))
Proszę spojrzeć na flimiki zamieszczone w tekście, filmują z bliska, aby stworzyć wrażenie tłumu. Widoki dronowe rozwiewają ową impresję, ludzików jest naprawdę mało, pamiętajmy że owe "protesty" odbywają się w najbardziej lewackich i zarazem milionowych miastach.

05 kwietnia 2025

Kolonialna Polska?!

Rzecz o naprawiaczach historii, usilnie próbujących zohydzić nasz prawdziwy, a zarazem dość odbiegający od innych narodów bezinteresownie szlachetny wizerunek.
Inna kwestia, gdzie byśmy byli powielając barbarzyństwa Rosjan, Niemców, Brytyjczyków, Niderlandów, Hiszpanów, Portugalczyków, Japończyków czy Państw Islamu?  
Czy Polska byłaby potęgą? Może, ale czy warto?

https://historia.dorzeczy.pl/historia-wspolczesna/711060/na-kolana-polsko-kolejne-uderzenie-w-polska-historie.html

Macronoff!!!

Francja moja ulubiona kraina stacza się na samo dno! Czy "lud" zdoła ją obudzić, nie wiadomo. 
Symboliczną zapowiedzią końca tzw. Republiki była dla mnie diabelska inscenizacja podczas uroczystości otwarcia Igrzysk Olimpijskich z ubiegłego roku.
Całość domknięta sekwańskim galopem ostatniego apokaliptycznego jeźdźca.
Ratunkiem dla tego Kraju może być otrzeźwienie i Nowa Bastylia o rebour!  

02 kwietnia 2025

Huśtawka!

W pogodzie Szanowni,
Huśtawka kwietniowa
Raz krótkie rękawki,
Potem kurtka puchowa!

Dzisiaj Słońce świeci,
Ale chłód zimowy,
Jutro dla odmiany
Saharą podgrzeje. 

Piątek też cieplutki,
Lecz płonne nadzieje,
W sobotę z niedzielą
Śnieżna zawierucha!

Nie narzekam jednak,
Bo mam w świadomości,
Żeśmy jak Labrador
W jednej szerokości!

W Kanadzie zmarzlina
Prawie roczek cały,
A nas ciepłem otula,
Golfsztromik Wspaniały!

Puenty dziś nie będzie,
Meksyk, Ameryka?
Siadam w foteliku
I szukam kocyka. 






Casus Le Pen!

Wielce interesujący artykuł o francuskiej wersji sądowego zamordyzmu. Czy czeka nas rewolucja w drugą stronę, mam nadzieję że tak. Owe barbarzyńskie hordy szaleńców w togach trzeba pogonić, bo zagrażają wolności.




01 kwietnia 2025

Cyba!!!

Cyba WOLNY!
Zatem proponuję,
Niechaj niezależnie
W Wyborach startuje!

Kandydat doświadczony,
I w boju sprawdzony,
Jak trzeba zaszlachtuje
PiSiorów pieprzonych!


PS. A jeśli za późno
I nie wystartuje,
To do sfory Romana,
Świetnie się wpasuje!

Miejsca

Powojenna stabilizacja osiedliła nas w konkretnych miejscach. Czasy migracji, szczęśliwie dawno minęły. Kolejne pokolenia dorosły, a my zestarzeliśmy się w miejscach urodzenia. Dotyczy to większości, ale od reguły mamy wyjątki. 
Spoglądam wstecz, a czas płynie coraz szybciej! Wszak ćwiartka tak wyczekiwanego XXI wieku właśnie mija. 
W młodości cezurę stanowił rok dwutysięczny, ech ile to będę miał wtedy lat? Czterdzieści dwa, bardzo stary będę!
Trzask prask, nowy wiek się starzeje i tylko my wciąż młodzi! Niestety tylko w sercu, tylko w duszy. 
Nie żebym narzekał, ale czasem przytłacza mnie ciężar minionych lat! Wszak nasze pokolenie znało, miało w rodzinie dziadków z la belle epoque! Niesamowite!
Miejsca z których się wywodzimy, skąd pochodzą nasze rodziny, dziadkowie, pradziadowie. 
Uporządkujmy bardzo pobieżnie. 
Od strony Mamy. 
Dziadek Antoni Wasilewski(rocznik 1903), najmłodszy syn ogrodnika Jana, zarządcy majątku (Rajło)w Jotajnach(obecnie Litwa)
Babcia Tosia(rocznik 1910) z domu Matuć, córka maszynisty z Nowej Wilejki(obecnie Wilno).
Mama Halina urodzona w Nowej Wilejce, 20 lipca 1933 r. od 1977 do dziś zamieszkała w Sopocie
Od strony Taty. 
Dziadek Feliks, dziesiąte dziecko austriackich osadników z Königsau (obecnie Równe na Ukrainie). 
Babcia Wandzia(rocznik 1891) z domu Zakrzeńska, urodzona w majątku rodzinnym w Przededworzu pod Chmielnikiem. 

PS. Rodzina Langenfeldów przeniosła się potem do Sanoka, a pradziadek Feliks(rocznik 1850), był urzędnikiem w CK Magistracie. Na emeryturę przeszedł w 1910 roku, odznaczony medalem za dobrą służbę. 
Dziadek Feliks(rocznik 1888), ostatnie lata życia, Dowódca Garnizonu w Żywcu. 
Tata Feliks(rocznik1926), urodzony w Nowym Sączu, po Wojnie z Żywca, razem z Mamą Wandą i starszym Bratem Zbigniewem, przenieśli się do Gdańska Wrzeszcza na ulicę Kościuszki 9d m 2.


Paluch

W Platformie nihil novi, Żyją w przeświadczeniu,  Że odgrzewane kotlety, POmogą w rządzeniu. Stąd Igor Tuleya, Babci Kasi POdniecenie, KODzi...