Przez przypadek wysłuchałem wczoraj analiz wyborczych niejakiego Dudka. Tak tak Antoniego, tego od historii najnowszej, od PRLu.
Gość odjechany dokumentnie, pozostaje pytanie, czy wierzy w to co gada?
W polsatowskiej audycji Dudek, ni mniej ni więcej straszył PiSem i opowiadał farmazony, że jak Kaczyński dojdzie do władzy to wprowadzi dyktaturę!
Tak, tak!
Wokoło siebie mamy łamanie wszelkich praw, nie liczenie się z artykułami, paragrafami że o Konstytucji już nie wspomnę. Oporni zamykani do więzień, a przeciwne spolegliwemu przekazowi media próbuje się zakneblować! Pseudo autorytety prawnicze i POlitycy bredzą o tzw. demokraci walczącej, w której łamanie obowiązującego prawa jest możliwe i konieczne!
I w takiej oto rzeczywistości Profesor od politologii, straszy PiSem, bez krzty refleksji nad stanem bezprawia pod obecnymi rządami.
No cóż taki mamy klimat!!!
PS. Swoją drogą, Polsat który do niedawna z lepszy lub gorszym skutkiem pozorował bezstronność, obecnie ostro skręcił w stronę tępej propagandy tefauenowskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!