Zmarł Papież, ktoś mądrze napisał, że „był nadzieją postępowych katolików”! Niemieccy purpuraci w większości zmartwieni, bo kończy się pewna era, którą właśnie oni planowali wykorzystać do osłabienia pozycji Papieża.
Kontrowersyjna synodalność i bezpardonowe jej wdrażanie, coraz bardziej upodabniała nas do protestantów!
Era Franciszka, to gąszcz dwuznaczności, posunięć, decyzji i przyzwoleń, interpretowanych jako furtka dla progresji, w pejoratywnym znaczeniu.
Jeśli do tego dodamy bardzo mocno eksponowany przez Franciszka problem walki o środowisko, o ochronę Planety, czy pochwała sanitaryzmu covidovego, to jego pontyfikat jawi się bardzo niejednoznacznie.
Wydaje się, że w Polsce największymi sierotami po Franciszku będą redaktorzy i czytelnicy Tygodnika Powszechnego.
https://dorzeczy.pl/opinie/717936/ukraincy-maja-zal-do-zmarlego-papieza-za-wypowiedzi-nt-wojny.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!