Tak, tak, odpuścili gospodarkę, bo nie potrafią zaproponować nic! Ignoranci, partacze, zwykłe psuje, co to nawet dobrze funkcjonującą maszynkę do robienia pieniędzy popsuć potrafią.
Mit niezastąpionych fachowców już dawno padł i na polu bitwy pozostały ideologiczne bzdety o zamordyźmie i piekle kobiet.
https://wgospodarce.pl/informacje/133447-morawiecki-o-inflacji-rzeczywistosc-vs-eksperci-opozycji-10
Dla przypomnienia zapominalskim, jak było przed jesienią 2015, za rządów wybitnych fachowców, osiem lat temu zwierszowałem, a dziś przez przypadek znalazłem i linkuję.
Przeczytałem, w info z gazety.pl, że te wstętne PiSiory znowu majstrują przy gospodarce i za sprawą Ministra Rolnictwa, zamiarują powołać do życia państwową(!)sieć sklepów.
Dla czytającego wprost, to zupełny kretynizm, ale, ale, diabeł tkwi w szczegółach. Owa organizacja wcale nie ma być państwowa, po drugie ma na celu polepszenie sytuacji na rynku dystrybucji produktów rolnych.
Czy ktoś poza producentami wie, ile pieniędzy kosztuje dostanie się do sieci dystrybucyjnej Portugalczyków, Francuzów czy Niemców, a jeśli już, to ile czasu czeka się na rozliczenie sprzedaży produktów? Onegdaj o tym pisano, ale obecnie jest cicho sza!
Czy w nowym koncernie handlowym, preferencje dla krajowych dostawców będą bardziej przyjazne? Zobaczymy, ale, ale, czytanie nagłówkami, a zwałaszcza GW, szkodzy zdrowemu rozsądkowi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!