Marek Budzisz, jak zwykle rozwlekle, ale konkretnie. Rozsądni eksperci z Ameryki mówią, pilnie dozbroić Ukrainę, aby szybko zaczęła wygrywać! Kunktatorstwo jest na rękę Putinowi! Jego strategia, to rozmiękczenie Zachodu.
Każda słabość Ameryki, czyli oddanie choć piędzi ukraińskiej ziemi agresorowi, rozzuchwali kolejnych bandytów, amatorów cudzego! Ameryka okazując słabość, otworzy puszkę pandory! Na świecie zacznie się era małych konfliktów o sporne skrawki!
To w skrócie i pełna zgoda z cytowanymi ekspertami, konkretne dozbrojenie Ukrainy da najkuteczniejsze efekt, ale niestety marne szanse na to!
Dlaczego, bo Biden, jako polityk, całe życie był kunktatorem, nigdy nie szedł na całość, wielokrotnie się cofał, kluczył, kombinował, a jego niesłwne odejście z Afganistanu, dopełniło czary goryczy!
Ja jednak mimo obecnego pata, patrzę na sytuację, bardziej optymistycznie!
Kunktatorstwo Bidena, w sposób przez niego nie zamierzony, działa jak gotowanie PutinŻaby. Wszak, zwycięstwo wojenne, to nie tylko wiktorie na polach bitew, ale przede wszystkim moc zaplecza gospodarczego!
W tej chwili, jak zresztą opisuje Redaktor Budzisz, Zachód nie nadąża z produkcją amunicji dla Ukrainy. Pomijam załganie Niemców, którzy mają, ale wciąża kluczą. Zasadnicze pytanie, kak dieła, na Soviet zapelczu, czy u nich produkcja kwitnie, a dostawy na front płyną szerokim strumieniem? Oczywiście nie! Moskale wypsztykali się ze wszystkiego, a niewydolność przemysłu z każdym dniem pogrąża Carusia!
Najlepszym dowodem utyskiwania Prigożyna, że mu amunicji nie dają! Nie dają bo nie mają. Wszak na ruskiej wojnie każdy ochłap armatni się liczy!
Teza analityków z artykułu, długa wojna jest korzystna dla Putina! Zupełnie się z tym nie zgadzam, każdy dzień wojenki podnosi temperaturę w garnku z gotującą się PutinŻabą!
Analitycy załamują ręce, soviet gospodarka, zupełnie nieoczekiwanie poradziła sobie z Wojną i ma się dobrze. Naiwność do sześcianu, wiara w statystyki zmanipulowane przez rząd Miszustina!
Moja teza, gospodarka jest na dnie, już nic sensownego nie wyprodukują, magazyny nawet te najgłębsze, puste, dostawy z Iranu i Chin nie zdołają uzupełnić braków. Każdy dzień przedłużającej się wojny, to coraz szybsze, żaby gotowanie.
Dodatkowo, kunktatorski Biden, zezwolił, mimo protestów lewaków na uruchomienie rurociągów ropy z Alaski! Cena jedynego źródła soviet dochodu, leci z pieca na łeb.
Przypominają się czasy Reagana, kontolowana obniżka baryłki, podkręcenie wyścigu zbrojeń, wsparcie Mudżahedinów w Afganistanie! Gorbaczow pęka! Choć CCCP, była gospodarczo o himalaje wyżej niż dychawiczna Sovietia Putina.
Dlaczego zatem Putin nie poprosi o pokój? Dlatego, że za daleko zaszedł, prośba o pokój, zmiecie jego tron! Wniosek, ma jeszcze Głowice! No cóż, takie ryzyko zawsze istnieje.
Wtórnym pozostaje pytanie, w jakim stanie są owe Głowice? Bo nawet jeśli jedna ze 100 zadziała, to rozpęta się piekło!
Miejmy jednak nadzieję, że powolne gotowanie PutinŻaby, przyniesie nadspodziewanie bezbolesne rozwiązanie światowego problemu.
I zgodnie z tradycją zakończę, trzymajmy rękę na pulsie, pilnujmy "naszego Królewca":-)
PS. I jeszcze o dodatek o Wojnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!