Nie przypuszczałem, że będę gadał jak Baćka, ale też jestem zadnia, że wielkiego zwycięskiego przełomu, czyli dużej wiktoryii, podczas kontrofensywy nie będzie, jeśli w ogóle kontrofensywa nastąpi.
Hm, ja walnąłbym w most krymski:-)
Ruscy też mieli swego czasu potężnie kontratakować, a wyszedł Bachmut.
No cóż, bardzo chciałbym się mylić, bo spektakularny łomot bitewny, mocno przyspieszyłby, nieuchronną klęskę Moskowii.
Moja teza, powtarzana do znudzenia, Soviet wojnę przegra, ale sam ze sobą. Degrengolada finansowo gospodarcza już daje świetne dla Ukrainy efekty, nawet oficjalne kreml statystyki to jeden wielki dół.
Dienieg coraz mniej, a wojennych wydatków przybywa. Zabawnie poczytać, że Kindżały, lub jak rukie mówią Kinżały, się skompromitowały. No cóż, tak wygląda cała ruska technika, a z aresztowania pseudonoukowców nic nie wyniknie, bo nie ma dla nich "anałoga w mirie", te profesory są takie jak cała Sovietia i lepszych nie będzie, a forsa wyrzucona na stworzenie "wudnderwaffe" i jej wdrożenie już się nie wróci.
Podgryzanie zdychającego niedźwiedzia, też ma sens, ot takie wydawało się skromne akcje partyzanckie, jak wysadzenie wagonu ze zbożem, czy podpałka lasu, to pikuś! Nic z tych rzeczy, bo sabotaż rozlewający się po kraju, zmusza Kreml do angażowania coraz większych sił przeciwdziałających. Kontrwywiad i takie tam, muszą zapitalać ze zdowojoną siłą, a wbrew pozorom to kosztuje.
Tak mniej więcej będzie, a czy wybuch nastąpi w Moskwie, czy Leningradzie, tego jeszcze nie wiemy. Ja po cichu liczę na bunt Królewca:-)
Ciekawostka z Chin, jak każdy wie, nie traktuję Chinoli zbyt poważnie, ale w azjatyckiej rozgrywce o wpływy po upadającej Moskowii, to jest świetna wiadomość, bo akceleruje rozpad.
Samoloty F 16 dla Ukrainy, brawo bo to za sprawą Polski! Jestem zupełnie spokojny, że piloci nie potrzebują aż czterech miesięcy, bo zapewne z pewnością już są przeszkoleni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!