Genialne w swej prostocie! Sovieckie czołgi z Ameryki Łacińskiej dla Ukrainy. Moskwa była dużym graczem na rynku sprzedaży broni, obecnie są w czarnym Uralzawodzie. Nie potrafią zabezpieczyć swych własnych potrzeb, przede wszystkim przez brak zachodnich "inteligentnych"komponentów.
Cały rynek kupców i użytkowników, od Hindusów po Wenezuelczyków, Brazylijczyków, czy innych Hondurasczyków, udławiony brakiem serwisowania. Ameryka mówi, dajcie swój ruski badziew na wojnę, Ukraińcy go znają i przyjmą jak swoje, a my damy wam sprzęt lepszy i do tego z gwarancją serwisowania. Świetne!
Hm, przewrotnie zapytam, a co na to Kuba, może też się skusi? :-)))
Nie jest tak słodko, Kolumbia i Lulla, czyli Brazylia odmówiły, hm, to jeszcze nie koniec Latin Ameryki:-)))
PS. Rynek broni, to nie wszystko, wszak fabryki pojazdów wojskowych, produkują też np. ciężarówki cywilne, czy komponenty do nich. Takie Kamazy były kupowane nagminnie w Azji, z uwagi na niską cenę i niezawodny prymitywizm konstrukcji. Obecnie nikt już ich nie chce, bo brak perspektyw ciągłości serwisowania. W rejony opuszczone przez Ruskich wejdą inni, Amerykanie, Francuzi, Niemcy, Włosi.
Obecnie jedynym pewnym towarem eksportowym Putina jest ropa sprzedawana za pół rynkowej ceny, bo gazu już nikt od nich nie potrzebuje.
Nie bądźmy optymistami, mówi Orban i niezachwianie wierzy w siłę reganeracyjną Sovieta. No cóż, skromnie powiem, historia nie lubi się powtarzać, nie da się dwa razy wejść do tej samej rzeki. Podsumowując "mądrości" Pana Victora, o nieuchronności włożenia przeciwsłonecznych okularów przez Zachód, jeśli dalej będą eskalować.
Panie Orban, Zachód ma przyciemnione okulary w gotowości i zamierza ich użyć na swoich wrunkach, jeśli odpuści teraz, to za latek parę, i tak będzie musiał je włożyć, ale już pod dyktando! Ot, co!
Kto ma rację, czas nie za długo pokaże.
Ruskie uderzenie, dobijające...Putina? Hm, mam nadzieję, że tak! Soviet w mocnym pośpiechu, póki Ukraina jeszcze nie dozbrojona. Planowali wczesną wiosną, ale teraz są na musiku, więc zapewne z pewnością zaczną w lutym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!