Grzegorz Bierecki w kwestii Prywatnego Ogródka gdańskich oficjeli. Niestety prawda, a perspektywa wysychającego źródełka, pobudziła beneficjentów do wrzasku. POmijam kardynalne błędy w zarządzaniu Rafinerią Gdańską, ech!
W kwestiach forsy i rzeczywistego stanu gospodarki Sovieckiej, wczoraj u Bronisław Wildsteina, wydawało by się w miarę rozsądny analityk, Marek Budzisz, powielał androny, sprokurowane przez Sovietów, że to soviet gospodarka, niespotykanie dobrze poradziła sobie z Wojną i horrendalne spadki przewidywane przez Zachód nie mają miejsca. Jak mówią bardziej obeznani w dziedzinie fachowcy, liczby podawane przez Miszustina i jego kolegów, to stek kłamstw!
Tę wojnę Sovietia przegra, jednak nie na polu bitwy, ale gospodarczo! Bitwy, potyczki, straty wojenne, to tylko wielce znaczący czynnik, coraz szybszego rozkładu całego państwa.
Przy okazji wywiad z dawno zapomnianym Janem Marią Rokitą, który zaszył się w Bieszczadach, brodę zapuścił i leśnego dziadka udaje. Nie powiem, uczciwy był z niego polityk, ha, ha, uczciwy polityk, współcześnie brzmi jak oksymoron! Jednak Rokita uczciwym był i basta. Jednak jego analizy, przewidywania i idąc dlalej polityczne wybory, to pasmo klęsk! Hm, może dlatego że był uczciwy?
Wracając do meritum wywiadu z nim, czyli kwestii dozbrojenia Ukrainy w broń pancerną. Chłop ma świętą rację, Zachód się miga! Zachód się miga, bo jak ktoś mądrze napisał, rozgotowuje Sovietżabę, powoli, acz skutecznie i bez własnego wysiłku. Niestety kosztem zupełnie niepotrzebnych dziesiątków tysięcy Bohaterskich Obrońców Ukrainy! Strategia wyniszczenia Sovieta postępuje, a rozpaczliwe próby tuszowania rzeczywistego stanu Państwa Putina podejmowane przez Moskwę działają tylko na własnych obywateli oraz część naiwnych "ekspertów".
PS. Naiwność, czy zwykły kretynizm, albo ślepa wiara w instytucje finansowe, każdego nawet najbardziej załganego kraju, naiwny Zachód, wciąż na poważnie traktuje dane podawane przez Soviet Ministerstwo Finansów, wg owych statystyk, dla Putina nie jest tak źle! Prawda, czy fałsz?
No cóż, pożyjemy, zobaczymy jak jest naprawdę:-)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!