Powiem tak, za jałowcówką nie przepadam, świństwo, ale, ale, o gustach się nie dyskutuje!
Bekę dżinu ukradli i to z dna jeziora, więc koneserów tego trunku, jest grupa dość spora!
https://www.tvp.info/65163715/zuchwala-kradziez-w-szwajcarii-zrabowano-gigantyczny-pojemnik-z-ginem
Jałowcówkę z dna ukradli
Niczym Armady kosztowności!
Podziwiam szczerze!
Ja po ginie mam mdłości :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!