Na froncie zastój, ze wskazaniem na soviet przewagi. Ogólnie pesymizm. Tak wśród ekspertów i wojskowych. Przeważa pogląd, ruskie są nie do pokonania, to tylko kwestia czasu, kiedy trza będzie z nimi usiąść do rokowań!
Tak formułuje swoje przemyślenia, wybiórczo podpierając się odpowiednimi ekspertami, Mark Budzisz. Generalnie, Ukraina to już gospodarczy trup i nic im nie pomoże.
No cóż, są jednak inni eksperci, którzy odmiennie odczytują sygnały jakie płyną z Sovietii. Oni wieszczą rychły upadek glinianego potwora za sprawą coraz gorzej maskowanej zapaści finansowo - gospodarczej Sovietii. Wszak ta wojna nie rozstrzygnie się na polach bitew, chociaż czynnik klęska/zwycięstwo, poszczególnych potyczek ma duże znaczenie psychologiczne.
"Operacja specjalna" już gospodarczo wykończyła Sovietię, a że niezauważalnie dla niektórych, no cóż, różnych mamy ekspertów:-)
Co do Niemców i ich boje o tanie(ruskie) nośniki energii oraz konsekwentną walkę z atomem, bo to podważa ich konkurencyjność, tutaj pełna zgoda
Mój dalekowschodni faworyt, nie zwalnia, już za niedługo dadzą łupnia Chinolom, że o Ruskich nie wspomnę!
PS. Nie po chrześcijańsku nabijać się z nieszęśliwości bliźnich, ale odłamek w zadku Rogozina, to dobre memento na jego 59 urodziny:-) Swoją drogą, ten muł był bardzo długo szefem Roskosmosu, jaki szef taka firma! Do tej pory ruskie sputniki spadają z nieba jak ulęgałki.
https://dorzeczy.pl/swiat/385087/rogozin-wspolpracownik-putina-ranny-w-ostrzale-nowe-informacje.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!