Dzięki szaleństwu Putina, soviecki okręt tonie! Organicznie mrówcza praca menedżerów, którzy skutecznie reformowali ruski system finansowy, a co za tym idzie powoli dźwigali gospodarkę, dzięki wojnie wzięła w łeb! Można skonstatować, to dzięki głupocie Putina jesteśmy coraz bardziej bezpieczni! Gdyby był rozważny i słuchał swych mądrych doradców za pięć do dziesięciu lat, byłby w stanie zagrozić Europie, ba światu!
Obecnie zaklina rzeczywistość, wypiera klęski! Ostatnio ogłosił, wszem i wobec, za sprawą danych ministerstaw finansów, że soviet budżet ma nadwyżkę i to nie dzięki przychodom ze sprzedaży kopalin, ale w sferze innych aktywności! Prawda, że pyszne?
Obecna wojna nie skończy się za sprawą przewag militarnych, choć te własnie staną się przyczyną ostatecznego upadku glinianego kolosa. Sovietię Putina wykończy niewydolność systemu zarządzania krajem. Dlatego warto obserwować rynki finansowe, ot choćby kurs rubelka, który sztucznie podtrzymywany przez ostatnie pół roku, zaczyna systematyczne dołowanie, że o akcjach Gazpromu czy Rosnieftu już nie wspomnę:-)
Zaklinania rzeczywistości ciąg niekończący się, czyli zwiększenie wydajności w zakładach zbrojeniowych. Tylko z czym do gości? Komponentów niet, można produkować przez cały tydzień na okrągło, prymitywne skorupy, nawet na trzy zmiany po dwanaście godzin roboczych, tylko wtedy doba to za mało:-)))
PS. Ciekawe, czy poniedziałkowa wizyta Carusia u Baćki dojdzie do skutku, wszak poprzednio planowane były w ostatniej chwili odwoływane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!