Japońskie Siły Samoobrony nie mogą posiadać lotniskowców, tego zakazują traktaty kończące II Wojnę na Pacyfiku.
Za sprawą nadaktywności komuszych Chin, Ameryka luzuje cugle, a Japończycy skrzętnie, to wykorzystują.
Kiedy całkiem bez rozgłosu zbrojąca się Japonia zagrozi dominacji Chin? Kiedy Ameryka obudzi się z ręką w nocniku? Tego nikt nie wie.
Według mnie, Japonia pokaże swoje zęby już niedługo, a stanie się to w chwili bojów o najlepsze kąski po upadłej Sovietii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!