Ten radiowy cytat z 1 września 1939 roku dobrze oddaje wczorajsze wystąpienie Gnoma. Gość nie wyciągnął wniosków, jego jedynym antidotum na porażki jest nawoływanie do zwiększonych wysiłków w wojnie z "wrogiem wewnętrznym", jak nazywa PiS!
Normalny człek powie szaleństwo staruszka! Tak, tak, ale Żurek z Rutnickim, to twarze które dobitnie dowodzą, że Tusk idzie na zwarcie.
Jak to się skończy? Raczej z dużą szkodą dla niego i jego formacji.
Dla nas obywateli, którzy chcą żyć z perspektywą kraju dążącego do prosperity, perspektywa dalszej wojenki, a więc kompletne zaniechanie reformowania upadających finansów i gospodarki kraju, to klęska!
W imię ambicji i szaleństwa, ten człowiek niszczy kraj, a każdy dzień jego rojeń wojennych, pogrąża nas w permanentnym kryzysie, z którego trzeba będzie wychodzić latami!
PS. Skoro Żurek w ministry, to na odcinku kultury najlepsza byłaby niejaka Jachira.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!