Sierpień był upalny,
I do dzisiaj grzeje,
Gradusów trzydzieści
Od Tatr po Mierzeje!
Choć czasem polało
I wicher się zdarzył,
To bilans korzystny
Dla Słońca i plaży.
Lato się udało
I wciąż nie zawodzi!
Wrzesień już za pasem,
Oby nas nie schłodził!
PS. Wrzesień synoptycznie,
W klimacie sierpniowym?
Prognozom nie wierzcie,
Dłuższym niż dwudniowym:-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!