Godzi się odnotować, elektryk na wodór, Toyota Mirai na polskim rynku! Tania nie jest, ale pierwsze koty za płoty!
PS. Przy okazji, bzdurki z cyklu, reanimacja krajowych legend. W Kutnie pięknie rysują! Syreny, Polonezy, Warszawy i co tam jeszcze, może Nysy i Żuki, ale, ale, żeby obrazek stał się realnością na to trzeba potężnego zaplecza i miliardów, a tego naprawdę brak. Nie wiem o co chodzi projektantom z Kutna, może czerpią niezły grosz z NCBiR, mając na kolejne piękne obrazki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!