Szarościami przykryty,
Cały świat grudniowy,
Niczym wielką pierzyną
Od stóp aż do głowy.
Zanurzyć się w półmroku,
Noc mylić z dzionkami,
Na drugi bok się obrócić
Ze słodkimi snami.
Hol, hola, człowiecze,
Porzuć swe tęsknoty
Jutro poniedziałek
Pora do roboty!
PS. Wszystkim, którzy muszą,
Ją bardzo współczuję
I ową rymowankę,
Z serca, dedykuje:-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!