Chiny odmówiły Wowie, nie będzie potężnego rurociągu gazowego! No cóż, nawet dumpingowa cena błękitnego paliwa nie skusiła Kitajców. Co najważniejsze nowego Szlaku handlowego też nie będzie.
Chiny są w gospodarczym czarnym zadku i dodatkowych energetyków nie potrzebują. Co najwyżej z dużą przyjemnością wpychają na ruski rynek coraz więcej swych marnej jakości wyrobów, a Soviet łyka je jak pelikan, bo nie ma wyboru.
Znowu powraca, a właściwie wciąż odbiaja się czkawką info o chorobie i sobowtórach Wowy. Ja tam w to za bardzo nie wierzę, natomiast o wyborze następcy to już tak.
Putinek, który zarządza wszystkim ręcznie nieuchronnie ciągnie kraj na samo dno, a dworacy to widzą, więc spiskują. Mówiąc o towarzyszu Patruszewie, dobry z niego kagiebista, ale nie wydaje się by ostatecznie sięgnął Tronu. Po Wowie nastąpi wielka ropierducha, a walka o władzę rozczłonkuje Kraj Rad na malutkie kawałki i kawałeczki.
PS. Dal porządku, wczoraj rubel wyjatkowo mocny, wczoraj dolar kosztował tylko 95 Rb.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!