Pierwsze wrażenie, totalne lokajstwo Tuska i rozkraczona bezczelność Putina!
Najgorsze? Tuskowe umizgi w sprawie wzajemnych wizyt i w odpowiedzi wyzywająca arogancja Putina. Planując bilateralną wizytę, strony zazwyczaj starają się ukryć animozje, uwypuklając to co łączy.
Putin postąpił odwrotnie!
Przed spotkaniem z Tuskiem, wypuścił kagiebowskie psy gończe, które pod płaszczykiem badań naukowych promowały „dzieło”, które ni mniej, ni więcej, Polskę określało jako współsprawcę wybuchu II Wojny!
Mało tego, owe obraźliwe, obelżywe dla Polski opracowanie, Putin wręczył Tuskowi w trakcie spotkania!
Tusk ów paszkwil, bez mrugnięcia przyjął!
Skandal, obrzydliwość, wszak przyjmując szmatławca, nie odbierał prywatnego prezentu, ale narażał na zniesławienie kraj, który reprezentował!
Putin wręczając paszkwil Tuskowi, upokorzył opluł Polskę!
Co na to Tusk, nic!!
Plwocina spłynęła mu po twarzy, nawet jej nie wytarł!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!