Pękają! To nie jest przenośnia, chińskiej produkcji lotniskowce pękają, nie w akcji bojowej, nie w wirze okrutnych morskich manewrów, ale w wyniku błędów konstrukcyjnych! Miłe dla oka!
Hm, czy kraj, który nie potrafi skonstruować i wdrożyć do służby lotniskowca, można uznać za poważnego gracza wojennych zapasów?
Stąd paniczne zaklęcia Towarzysza Xi, ale od mieszania chińskiej herbaty z komuszym cukrem, potęgi się nie zbuduje:-)
Do tego piętrzące się lawinowo problemy gospodarcze, ruina finansowa u bram? Nie, nie, mur już przekroczono, gospodarczo finansowy Czingis Chan już ścina chińskie głowy!
Strach zagląda im w oczy? Oj chyba tak.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!