niedziela, 9 kwietnia 2023

Wiosna?!

Wielkanoć 2023, ani wczesna, ani zbyt późna, taka średnia, tysiącletnia. Niestety, odnotujmy aurę, bo nadzwyczaj nieprzyjemna. Co prawda u nas nie pada, jak w bardziej południowych rejonach kraju, ale mimo wszytko ZIMNO!
Świąteczne dni zdaje się słoneczne będą, więc narzekać nie ma co, ale na rekreacje np. rowerową, jest zdecydowanie za wcześnie!
Przy okazji o rowerach słów kilka. Mam bicykla ponad dwudziestoletniego, składanego na zamówienie w serwisie rowerowym. Ponieważ systematycznie, co roku go przeglądam i konserwuję, jest wciąż w świetnym stanie i zapewne nigdy nie wymienię go na nowy model.
Nie o tym jednak, ale o marce, z angielska tzw. brand. Znak firmowy, produktu o uznanej renomie, dodaje prestiżu użytkownikowi, oczywista oczywistość, nie trzeba nikogo przekonywać.
Owe 20 lat temu, siadając na nowy rower, chciałem się zabezpieczyć, przed grasującymi wówczas masowo złodziejami welocypedów. Na pomysł wpadłem przedni, najprostszy w świecie, obkleić górala zniechęcającymi złodzieja nalepkami. Jaką wybrałem markę, ROMET. Tak, tak, proszę Państwa, w tamtym czasie, na rowery tej marki, żaden złodziej się nie łasił, były zwyczajnie obciachowe, a co za tym idzie, "niekradzieżowalne".
Minęło kilka lat i marka, pogardzana, wzbudzająca litość, a u niektórych odrazę, eksplodowała popularnością! Stała się "brandem", gwarantującym solidność i co najważniejsze prestiż dla właściciela. Obecnie już nikt nie wstydzi sie Rometa, ba jest prestiżowy.
Cóż to się stało przez dwie dekady, że nasza krajowa marka, wyprzedziła cały peleton, angielsko i włosko brzmiących konkurentów i szusuje w żółtej koszulce lidera?
Jakość za rozsądną cenę, niezawodność ekspoloatacji, ot takie drobiazgi. 
Wszak Romet, nie jest przesadnie reklamowany, a swoich fanów odnalazł! 
Niezaprzeczalnym pozostaje, że owe tzw. "zagraniczne" marki, popsuły swe opinie, na własne życzenie, dzięki niesolidności wykonania i wielkiej awaryjności, że o horrendalnej cenie już nie wspomnę.
Podsumowując, mój zabezpieczony przed kradzieżą rower ROMET o swojsko brzmiącej nazwie własnej MUSTANG, po ponad dwudziestoletnim użytkowaniu, znowu stał się łasym kąskiem dla złodziei! Ech, świat się zmienia!

PS. Co do silnych marek, na naszych oczach rosnących w siłę. Marka krajowa ORLEN, jeszcze parę lat temu, trzy razy bym się zastanowił, nim zatankowałbym w naszym krajowym CEPEENIE. Obecnie, nie wyobrażam sobie tankowania pod innym znakiem! Ot, co! Oczwiście, najważniejszym elementem dla kierowców, jest cena paliwa i na drugim miejscu jego jakość, a co by nie mówić, w tej kwestii, ORLEN, pod Liderem Obajtkiem, rozłożyła konkurentów na łopatki! 
Nie dziwota, że marka w niektórych kręgach, zwłaszcza niemieckich jest tak znienawidzona!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!

53 - Mayenne - Region Pays de la Loire

Departament Mayenne - sławny starożytnością departament, w okolicach dzisiejszej wioski Jublains, zwycięzcy Rzymianie wznieśli swoje miasto...