Nigdy nie byłem fanem niemieckich aut, z jednym wyjątkiem pięknej Mercedes. Dlatego odchodzące w nicość Golfiątko zupełnie mnie nie martwi.
Świadoma polityka elektryfikacji, czy Niemcy wiedzą co robią? Według stanu na dziś, to bardzo wyrachowany wybór! Pozostaje mieć nadzieję, że tym razem się poślizgną, oby!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!