sobota, 21 stycznia 2023

Audrey i barek

Wczoraj przypadła 30 rocznica śmierci, sławnej holenderki, Audrey Hepburn. Zagrała masę ról, prawie wszystkie miłe dla oka. Najsławniejszy film, no cóż oczywiście Śniadanie u Tiffany'ego, jak dla mnie za sprawą ewergrina, który dźwięczy w uszach chyba wszystkim, nie koniecznie tylko kinomaniakom.
Aktorka po zakończeniu kariery, została filantropką, zaangażowała się w pomoc humanitarną była ambasadorem dobrej woli UNICEFu w progamach pomocowych dla Afryki. Niestety, zachorowała i zbyt szybko umarła, szkoda kobity.
Powiem krótko, jej fanem nie byłem nigdy, jak dla mnie, zbyt mimozowata, a z drugiej strony chłopięca. No cóż o gustach się nie dyskutuje.


Po owym zbyt długim wstępie, ad rem! Z okazji okrągłej rocznicy, we wczorajszej TVP Kultura, puścili dziełko z 1957 roku, pod mało błyskotliwym tytułem, Miłość po południu.
Błahostka fabuły, ale Paryż i gwiazdy, sam Maurycy Chevalier i owiany legendą dwóch Oskarów, mocno zniszczony życiem, Gary Cooper, a pomiędzy nimi, Tatusiem i Milionerem, krząta się uroczy podlotek, nasza bohaterka. Pomijam temacik miłości pomiędzy Garym (1901 - 1961) , a Audrey(1929 - 1993), bo niesmaczny, zbyt duża różnica wieku!  
Pan Murycy w czasie wojny z szarmancją występujący przed niemiecką publiką w Paryżu, odzyskał powojenny wigor i z urokiem kaleczy angielszczyznę, miłe dla ucha.
Nie o tym jednak, ale w temacie głównym, dla którego strzępię klawisze, bo film naprawdę nie warty specjalnej uwagi. 



W dość długiej scenie w luksusowym pokoju hotelu, czy Ritz czy jaki tam inny Hilton, wymięty Milioner Flannagan, rozpacza z tęsknoty za młódką Ariane, a w barku na kółkach pośród tuzina innych butelek, na wysztychu, wyraźnie wyeksponowana litrowa, Wódka Wyborowa! Nie jedna scena, ale dwie lub trzy, a ekspozycja Wyborowej wyraźnie bardzo świadoma. Hm, czyżby Pan Reżyser był smakoszem, a może Pan Producent? W tamtych czasach, zabieg tak ewidentnie marketingowy dla wyrobu z Polski, siok! Za kilka lat i prawie do tej pory, jak już wóda w butelce na ekranie, to zawsze, albo Stoliczna, albo Moskiewska! No cóż warto obejrzeć ten film dla tych kilku chwil:-) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!

53 - Mayenne - Region Pays de la Loire

Departament Mayenne - sławny starożytnością departament, w okolicach dzisiejszej wioski Jublains, zwycięzcy Rzymianie wznieśli swoje miasto...