Generał Skrzypczak narzeka na słabe postępy UA, twierdzi że winni walnąć mocniej! Ja natomiast widzę sens i logikę w obecnej strategii, powoli bez zbędnych strat do przodu! Tam, gdzie opór zbyt duży, nie narażajmy swoich, co najwyżej, okrążymy i weźmiemy głodem, godne pochwały i bardzo skuteczne.
Natomiast bardzo ineteresujące są zabawy na błocie przykrytym sianem, czyli występy soviet artystów, dla zmobilizowanych! Przepyszne!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!