No cóż, trzeba będzie z tym żyć. W cuda ostatniej godziny nie wierzę, a że ze 100 tysięcy głosów Zwycięzca dostał z objazdowych autobusów wyborczych i wielokrotnych głosowań na zaświadczenia, to tylko szczegół i trzeba było to przewidzieć!
Aliści, gdyby nasz kandydat miał wyraźną przewagę, taki numer by nie zadziałał skutecznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!