Noc dzisiejszą przespałem z przerwami,
Ki diabeł se myślę między budzeniami.
Dziś okna odsłaniam, a tu Księżyc Złoty,
Pełnia Szanowni, na sen brak ochoty!
Każda klęska żywiołowa, to tragedia! W obecnym wydaniu, to wielkie obciążenie dla bardzo źle zarządzanych finansów państwa. Skutki odczujemy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!