18 stycznia 2024

Prasówka czyli, a nie mówiłem?

Dziś porannie wraz z otwarciem komputera wylało się sporo godnych polecenie wiadomości. Dzielę sie zatem.

Zabawnym dla mnie, ale pocieszającym dla naiwnych, zaczynają zauważać totalne zakłamanie danych z komuszych Chin! W poniższym przypadku kwestia dotyczy depopulacji, ale, ale oto ciekawe sformułowanie, a nieskromnie powiem, jak trąbię o tym od zawsze.

Problem w tym, że nie znamy prawdziwej skali załamania w Państwie Środka. Dochodzi bowiem do fałszowania oficjalnych danych, by wyglądały one lepiej. Dla przykładu, chociaż Chiny w ostatnich dekadach rozwinęły się gospodarczo, to naukowe analizy każą m.in. wątpić w skalę chińskiego wzrostu PKB. Podobnie jest też z danymi o populacji - twierdzi znany amerykański demograf Yi Fuxian z University of Wisconsin-Madison.

W tekście, ciekawy wtręt, ale wielce znaczący, że to moi faworycie są górą, "Japonia ma najwyższy wskaźnik dzietności w Azji Wschodniej".


Moje wątpliwości, co do rzeczywistego stanu Chińskiej Armii, mają również swoją długą historię.



Oficjalny przekaz o chińskiej gospodarce wciąż obowiązuje, oficjalni Chińczycy mówią o zastoju, więc musi być o wiele, wiele gorzej!



Pan Elon tłumaczy się z wybuchu swojej rakiety. Ciekawe, że za przyczynę podaje brak ładunku w statku kosmicznym. On na pewno nie kłamie, ale, ale, być może oszukują go jego genialni pracownicy.
Muska szanuję, za ciekawość świata i za to że robi to za swoje pieniądze i co najważniejsze nie aspiruje do zabacy czyli naprawiacza ludzkość, jak robią to inni przekonani o swoim geniuszu miliarderzy.
Co do jego pomysłów, raczej nie wróżę sukcesu. Współpracuje co prawda z najważniejszą agencją kosmiczną świata, czyli NASA, ale nigdy ich nie doścignie w sukcesach. Co to sztandarowego elonowego wytworu, Tesli, też czarno widzę. Bez dotacji państw, cały rynek elektryków powoli, powolutku gaśnie. 



Elon Musk, za ubiegłoroczny ognisty koniec drugiego lotu statku Starship i Super Heavy obwinia brak ładunku. Jego zdaniem wszystko jest już jasne, przyczyny poprzednich porażek poznane, a kolejny lot Starship ma być sukcesem.

W kwestii rakietowej, Chinole o ruskich wytworach nietanałogowych, no cóż, mam podobne zdanie.


W zapyziałej republice w Sovietii, rozruchy, milicjo-policja rozprawia się brutalnie, nie żebym liczył, że to zapalnik na kraj cały. Jednak historia zna takie niepozorne rzucanie śnieżkami, które urosły do niewyobrażalnej kuli śnieżnej.

Niezależne rosyjskojęzyczne serwisy informacyjne, m.in. Meduza.io, podały, że policja użyła gazu łzawiącego i dokonała aresztowań aktywistów. Protestujący rzucali w stronę służb śnieżkami. Nie ma dokładnych danych o zatrzymanych, padają natomiast szacunki o ujęciu od kilku do kilkudziesięciu osób.


Włoska fabryka elektryków ogranicza produkcję, powód, brak chętnych. No cóż, Włosi to naród praktyczny.


Wtręt nasz krajowy, Gadowski w dychę, najlepsze o kompetencjach Bieńkowskiej. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!

Szopieszalski

Pospieszalski o szopkach bożonarodzeniowych w kościołach, że kiczowate, brzydkie i w ogóle to Szatan mieszał ogonem, bo wizerunkowa obraza b...