Jajko za 3, 60 zł, no cóż kosmiczna cena, nie, nie, proszę Szanownych, nie u nas a u Wowy.
Do tego Matki, Żony i Kochanki w proteście krajowym.
Kod QR zakazany na bilbordzie reklamowym.
Czy łysa pała to wytrzyma, pomiedzy botoksami, wpierod na śmierć wiedzie i zwycięstwem mami, do tego paszporty zabiera.
Sam na front nie pojedzie, bo to śmiercią grozi, wpierod Bracia Towarzysze, czwórkami do Bozi!
PS. Tezę postawić można,
Jajko zmiecie Wowę!
Od jaja się zaczęło,
Przez Jajo, straci głowę:-)
Rynek okrutny jest, na Carski Ukaz odporny, śmiesznym że on w to brnie!
Czarny Rynek w Moskwie, gwaratnowany!
Podkreślenia i pogrubienia, moje.
W kontekście gwałtownego wzrostu cen prezydent Rosji Władimir Putin, który przygotowuje się do reelekcji na piątą kadencję w marcu 2024 r., zażądał od rządu zwiększenia sprzedaży mięsa kurcząt i jaj na rynku krajowym. Producenci wyjaśniali, że wzrost cen był związany z wyższymi cenami transportu oraz zasobów materiałowo-technicznych, a także zwiększonymi kosztami konserwacji i napraw sprzętu.
Porozmawiajmy o konkeretach, jak z powyższego wynika, tusza kurcząt w hurcie, to 210 rb, czyli ok.
8 pln! Nasze krajowe ceny hurotwe, to na dziś, 7,16 pln.
Mały szkopuł w tym, że społeczeństwo Sovietii do Polski jest jak walonki do lakierek, biedniejsze. Brawo Towarzysze, tak trzymać. Rynek was zabije, jest groźniejszy od Ukrainy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!