Przewrotnie powiem, są jednak pozytywy wojny na Ukrainie, gdyby nie szalony Wowa, Bill i Kompania, już szykowali nam kolejny zastrzyk światowej epidemii! Chcieli całemu światu zaaplikowć następną kosztowną szprycę, a całe społeczeństwo Zachodu sterroryzować pacyfikującą pandemią.
Walczmy zatem z prymitywnymi, Wową i jego kamandą, aż do upadku Moskwy, ale pamiętajmy również o zagrożeniach z innej, bardziej niebezpiecznej, bo inteligentnej strony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!