A ja znowu motoryzacyjnie! Wczoraj przechodziłem obok Salonu Citroena i z ciekawości zahaczyłem. Epidemia kastracji nie ominęła również tej przesławnej marki. Proszę sobie wyobrazić, że model C5, a więc limo klasy średniej, oferują w wersji z silnikiem trzycylindrowym, to już zgroza!
Skoda, Fiat, to sztandarowe kastraty, ale jak widać inni nie pozostają w tyle!
Rozsądek czterocylindrowy ostał się jeno w Toyocie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!