Wojna i wojenka, czyżby się zaczęło? Nie wiem, nie jestem pewien, ale może! Azerbejdżan właśnie, skutecznie zabrał swoje! Ruski parasol nie działa, a Ameryka nie zainteresowana wspierać Ormiaszków.
Widoczna słabość Sovietii może ośmielić pozostałych. Nie warto się podniecać, warto poczekać.
Mój typ pozostaje niezmienny, rozpocznie się w Czeczenii. Pożywiom uwidim.
Na scenie Wojny, sytuacja dla nas nieciekawa. Niemcy zagrali na Ukrainę, a Zełenski, niestety poszedł na układ! Grają ręka w rękę kartą zbożową.
Rozbicie dobrych relacji polsko - ukraińskich jest bardzo na rękę Niemcom.
Póki co skutecznie to robią, ba zapewne kolejnym ruchem będzie obietnica przyjęcia Ukrainy do UE, ale, ale, na warunkach niemieckich, czyli przy zmianie traktatów, na które nasz kraj zgodzić się nie może, bo owa zmiana zlikwiduje klauzulę jednomyślności podejmowania decyzji.
Obecnie sytuacja dla nas patowa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!