Do obecnego Prezydenta USA jestem w ambiwalencji. W polityce wewnętrznej zupełnie pogubiony, w sferze działań polit poprawności, tragiczny! W dziedzinie polityki zagranicznej, Heros! Ptaszki ćwierkają, że bezwolnie kierowany. No cóż, w kwestiach które nas interesują, niech i będzie kierowany, ale póki co w dobrym dla nas kierunku!
Nie o tym jednak, a o kondycji Staruszka(rocznik 1942)! Z niedzieli na poniedziałek, lot ponad 8 godzin, przesiadka w Ramstein z Air Force One do Air Force Two, krótki lot do Rzeszowa, rozmowy w Jasionce, autem do Przemyśla, przesiadka - 10 godzin pociągiem do Kijowa, na miejscu - 5 godzin aktywności i pociąg powrotny do Rzeszowa - 10 godzin, auto, Przemyśl - Rzeszów, tam wskok do Air Force Two, lot do Ramstein, przesiadka w Air Force One, lot do Warszawy, autem z Okęcia do Mariotta! Uffff!!!
Chłop ma kondycję, że hej! Takiego maratonu młodszy i sprawniejszy by nie wytrzymał, wielki szacun!!!
Świetne skorelowanie podróży , jak celnie zauważył Piotrek, zapewne wzięło się od Barei:-)
Jak już w kwestiach wojennych, poniższe linki, zdecydowanie polecam.
PS. I jeszcze podsumowanie podróży pociągiem do Kijowa, wątpliwości Secret Service.
Komentarz Kolegi na Facebooku:
"Ogólnie Secret Service jest zadowolona z całego przebiegu wizyty. Jednak nadal trwają ustalenia kim był i jak znalazł się w pociągu człowiek sprzedający dobrze schłodzoną Warkę".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!