Ma piłkarska podnieta nie mija, dzieje się oj dzieje. Marokańczycy dowalili Belgom, niespotykane! Zdziwienie byłoby mniejsze, bo na tych mistrzostwach niespodzianek bez liku. Jednak obywatele z Maghrebu zafundowali Belgom radosną rozpierduchę z okazji zwycięstwa...a jakże w Brukselii! Skwitowałem to krótko, "podwójny Nelson"!
"Operacja specjalna" w Sovietii przeniosła się na stadiony, ale to nie wojna przecież:-)))
Czy przenosiny do Azji, może być antidotum, a tam nie warto, wszak cienko już wam zostało. Za jakiś miesiąc wystarczy wam moskiewski związek piłkarski:-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!