21 sierpnia 2022

Letnie pierdoły

Co tu robić na urlopie? Na Lazurowe Wybrzeże nie pojadę, bo mnie nie stać, nad morze nie pójdę, bo za tłoczno! Jak się zagospodarować, póki co nie mam planu. W najbliższym tygodniu impreza cykliczna Mozartiana w Parku Oliwskim. Rok temu nie byłem, w tym może pójdę, w środę coś ciekawszego, tylko ten konferansjer taki jakiś pierodołowaty:-)
Ale, ale, taki nocny wypad determinuje aura! Wieczory jak na razie śródziemnomorskie!


Powiem z satysfakcją, NARESZCIE! Dwie obrzydliwe speluny znikną z Podjazdu! Sopockim Podjazdem chadzam systematycznie i mówię z całą odpowiedzialnością, to nie żadne "kultowe bary", ale zwykłe mordownie, zwłaszcza "Elita", poniższy cytat, to kuriosum dużej skali i może wzbudzić tylko śmiech politowania!

Zamiast legendy powstanie kamienica... Pan Stanisław [właściciel baru - dop. red.] prowadzi Elitę od 1983 r., oferując przepyszne domowe jedzenie i unikatowy klimat miejsca. Sopocianie zachodzą tam jak do siebie, a turyści z całego świata, którzy przypadkiem tam trafią, nie tylko wracają, ale i polecają go dalej - poinformowali nas internauci.



Skonstatowałem ostatnio, że całkiem odszedłem od papierowej prasy, ot zwyczajnie jej nie kupuję! Kurcze, człek na stare lata dał się przekabacić elektronice! Dzięki Bogu, jeszcze książki pozostały!
Tak naprawdę to nigdy nie przekonałem sie do Kindla, traktuję go jako bibliotekę, ale wyłącznie podróżną!

Znowu kronikarsko, upały odpuściły, dzisiejszy poranek w mocnych chmurach i do tego tylko 21 gradusów, oddychać można. Hm, miejmy nadzieję, że upałek jednak wróci:-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentować każdy może, nigdy tego nie wymaże!

Szopieszalski

Pospieszalski o szopkach bożonarodzeniowych w kościołach, że kiczowate, brzydkie i w ogóle to Szatan mieszał ogonem, bo wizerunkowa obraza b...